Szósta kolejka ligowa - sezon letni 2023.

Na początek spotkanie obrońcy mistrzowskiego tytułu Budziłowa z bieniaminkiem, który nie zdobył jeszcze ani jednego punktu- LZS Gozdowo. Budziłowo przystąpiło do meczu bez zmienników, ale to w przypadku tej drużyny wcale nie jest zła wiadomość. Obrońcy mistrzowskiego tytułu do przerwy kontrolowali wydarzenia boiskowe prowadząc pewnie 3:0. Gdy w drugiej połowie zdobyli czwartą bramkę wydawało się ze jest już po meczu. I wtedy Gozdowo przystąpiło do ataku i w przeciągu kilku minut zdobyło 3 bramki. Budziłowo otrząsło się z letargu i zdobyło 5 bramkę. Gozdowo nie dawało za wygraną i po raz kolejny zdobyli bramkę kontaktową. W ostatniej akcji meczu piłkarze Gozdowa rzucili wszystkie siły żeby wyrównać, ale to zawodnicy Budziłowa przejęli piłkę i ustalili wynik spotkania na 6:4

Drugi mecz to pojedynek będącego w lekkim kryzysie TW Kołaczkowo i Dream Team Września. Pierwsza bramka zgodnie z planem dla TW. Dream Team nieoczekiwanie wyrównał i to po pięknym strzale zawodnika tej drużyny. Później jednak strzelali już tylko piłkarze TW Kołaczkowo, którzy wygrali ostatecznie aż 15:1 i nieco poprawili sobie nastroje i miejsce w ligowej tabeli.

Trzeci pojedynek to spotkanie Tornado Raptors Kołaczkowo z liderem tabeli - Fundamentami. Spotkanie bardzo interesujące, wyrównane z mnóstwem sytuacji bramkowych. Fundamenty od początku prezentowały się dość chaotycznie, brakowało u nich celnych podań a piłka raczej im przeszkadzała niż ich słuchała. Tornado Raptors Kołaczkowo wręcz przeciwnie, skoncentrowani czekali na swoje okazję do szybkich akcji. I po jednej z takich akcji objęli prowadzenie. Fundamenty szybko wyrównały i do przerwy mieliśmy remis 1:1. Po przerwie więcej akcji ofensywnych mieli piłkarze Tornado Raptors jednak przez długi czas nie mogli znaleźć sposobu na pokonanie dobrze dysponowanego bramkarza Fundamentów. Wreszcie pod koniec spotkania strzałem z ostrego kąta zawodnik Tornado zdobył drugą bramkę dla swojego zespołu. Fundamenty próbowały wyrównać, ale zdecydowanie to nie był ich dzień i pierwsza porażka tej drużyny stała się faktem. Tornado Raptors urasta do miana pogromców faworytów, w tym sezonie mają już na swoim koncie wygraną nad obrońcą mistrzowskiego tytułu - Budziłowem a teraz dorzucają zwycięstwo nad liderem Fundamentami.

Czwarte spotkanie Sokolniki - OG Kanzas zostało przełożone na inny termin