Relacja z II kolejki ligowej - sezon letni 2020

W niedzielne popołudnie w słońcu i warunkach niesprzyjających grę w piłkę nożną odbyła się II kolejka. A jak było poniżej krótki opis.

1. LZS Zieliniec - FC Pomarańczowe Armaty 3 – 0 walkower

Drużyna Zielińca stawiła się w komplecie, niestety FC Armaty zrezygnowały z konfrontacji, oby to było zdarzenie przypadkowe a nie tendencja drużyny pomarańczowych.

2. Budziłowo - TW Kołaczkowo 8 – 5 (1 – 0)

Mecz określany mianem II kolejki i takim był. Obydwie drużyny spotkanie rozpoczęły ze spokojem, na początek nikt nie chciał otworzyć się. I tak było, aż do 12 minuty ,kiedy niezawodny napastnik Budziłowa „Sieka” otworzył wynik spotkania. I tak zakończyła się pierwsza część spotkania. W drugiej odsłonie to już festiwal skuteczności i otwartej gry, pada 11 bramek w ciągu 25 minut. Na remis bramkę zdobywa napastnik Kołaczkowa po kontrze. Od tego momentu mamy wymianę „ciosów”. Drużyny pokazują swój kunszt mimo, że drużyna TW Kołaczkowo przystąpiła do rozgrywek bez swojego reżysera gry, czyli kapitana i „strzelca wyborowego” Dominika stawia wysokie wymagania dla drużyny Budziłowa, Ta grając w swoim stylu zdobywa bramki, zawodnicy Kołaczkowa nie są dłużni i odpowiadają bramka za bramkę. W końcówce skuteczniejsi okazują się zawodnicy Budziłowa, którzy po drugiej kolejce wyłaniają się na faworytów rozgrywek.

3. Manhattan Team – Blue Wariatos 1 – 9 (0 – 2)

Mecz drużyn, które zawsze przystępują do spotkania z pełnym zaangażowaniem. Mimo że Team, był na straconej pozycji w pierwszej połowie pokazał klasę. Pierwsza połowa spotkania to wyrównana gra, zawodnicy Manhattan-u, robią wszystko, aby osiągnąć korzystny wynik i tak jest do 10 minuty, kiedy to Kamil Spychała zdobywa bramkę. Później to już, nieuzasadnione pretensje między sobą zawodników i kolejne bramki dla Blue , po cztery zdobywają w/w zawodnik i Jakub Bartkowiak. Drużyna Manhattanu zawsze gra i walczy do końca mimo porażki. I w tym dniu jest im dane zdobyć bramkę honorową za sprawą Patryka Urbaniaka.

Pauza: LZS Sokolniki