Nadchodzi 3 i 4 kolejka ligowa.

Karuzela kręci się dalej. W najbliższy weekend aż dwie kolejki ligowe…będzie się działo.

W sobotę Kołaczkowo.

Na dzień dobry Nieuchwytni i TW. Będzie można pewnie popatrzeć na to jak Kołaczkowo męczy się z Nieuchwytnymi. Jest coś takiego w grze zespołu z Wrześni co TW wybitnie nie leży – mianowicie niepokój ruchowy przeciwnika. Nieuchwytni potrafią szarpnąć, być zagubieni by nagle jedną akcją …najczęściej mocno indywidualną, zapakować piłkę do bramki.

Nie zwalniają tempa ekipy Sokolnik i Budziłowa. Sokolniki najtrudniejszych rywali biorą na początek. Tym razem Budziłowo, które zaznało już goryczy porażki. Mimo wszystko na Sokolniki od kilku pojedynków Budziłowo raczej patent ma. Oczywiście to nic pewnego bo coś może nie wypalić…ale o ile pierwsze dwa zwycięstwa Sokolnikom przyszły dość łatwo to teraz łatwo raczej nie będzie. Podrażnione porażką Budziłowo będzie jednak żarło surowe klepki z parkietu…ale przegrać sobie nie pozwoli… Zacieramy łapki na to widowisko.

Los nie oszczędza ekipy Sokołów. Na inaugurację bolesna wpadka, druga kolejka na własnym terenie i baty od beniaminka…a teraz rywal z wagi ciężkiej, czyli toporny ale niezmordowany zespół Dream Teamu. Jest to rzadka sytuacja ale ekipa z Wrześni to raczej murowany faworyt tego pojedynku.

Również Tornado jest faworytem meczu z Kanzas. Raptorsi są mocno podbudowani wygranym starciem z Budziłowem…grają na swoim terenie i raczej należy się spodziewać, że jak wszystko pójdzie dobrze to zabiegają OG do upadłego. Nie przekreślamy ekipy Kanzas…pierwsze skalpy zdobyli…ale muszą wznieść się teraz na wyżyny swoich umiejętności by się udało.

Na koniec pojedynek Dawida z Goliatem…czyli AutoCentrum i Warta. Lider zmierzy się z młodym narybkiem (wychowankami Warty Pyzdry). Pewnie będzie wiele emocji, pewnie będzie dużo ciekawych akcji…pewnie będzie żywiołowo…ale też pewnie Pyzdry dopiszą sobie kolejny komplet punktów.

Niedziela w Pyzdrach.

Tu wszystko będzie zależało od nastrojów w jakich zespoły zakończą sobotnie mecze, od szybkości dojścia do sił lub dysponowania szeroką ławką rezerwowych. Najciekawiej wygląda mecz Budziłowa z TW Kołaczkowo. Mega emocje będą pewnie na meczu AutoCentrum z Sokołem…ale to w sumie zależy jak te zespoły wyjdą poobijane po sobotnich meczach. W Pozostałych pojedynkach Teamu z Raptorsami, Kanzas z Sokolnikami czy Nieuchwytnych z Wartą – faworytami są ekipy występujące w tych parach meczowych jako drugie… Ale…ale to piłka. W sobotę może komuś nie wyjść, w niedziele frustracja powiąże nogi…albo na odwrót, sobotnie zwycięstwo w niedzielę poniesie do euforycznej wygranej. To trzeba przeżyć i zobaczyć. Zapraszamy na trybuny.