GORĄCA NIEDZIELA NA ORLIKU W KOŁACZKOWIE
W dniu 02.06.2019r w niedzielne popołudnie w ekstremalnych warunkach ze względu na temperaturę stawiły się wszystkie drużyny. Co zasługuję na pochwałę, że zawodnicy wybrali sport, ruch, rywalizację mimo niesprzyjającej pogody. Drużyny, które przybyły w komplecie tzn. z zawodnikami rezerwowymi mogli poczuć komfort odpoczynku, kilku chwil złapania oddechu co przy tej temperaturze było jak balsam .
1. FC Pomarańczowe Armaty - MANHATTAN TEAM 3 – 6 (2 – 3)
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia TEAM - u i już w 25 sek. meczu drużyna MANHATTAM – u wychodzi na prowadzenie i dzielnie walczy w meczu. To samo można powiedzieć o Armatach, niestety ich główna „Armata” miała wiele sytuacji, brakło precyzji, szczęścia przy strzałach, może w następnych meczach po kalibracji celownika FC wygra pojedynek. W dzisiejszym w meczu drużyna TEAM-u, która w końcu skoncentrowała się, na grze a nie z dyskusją z sędzią strzeliła więcej bramek niż straciła i mogła dopisać 3 pkt. do kolekcji .Trzy bramki zdobywa dla MANHATTAN-u Maciej Urbaniak, ale na uwagę zasługuje Adam Łyczak, który zalicza dwie asysty i zdobywa jedną bramkę. Widać, że drużyna MANHATAM TEAM rozwija się, coraz lepiej gra w piłkę nożną.
2. TW Kołaczkowo - Spółka Bieganowo 3 – 3 (2 – 1)
Mecz na szczycie, obydwie drużyny walczą o najwyższe cele. Spotkanie rozgrywane na bardzo wysokim poziomie. Pierwsze minuty to rozeznanie do 15 minut wynik bezbramkowy, kiedy to akcja drużyny Kołaczkowa kończy się bramką. Od tego momentu kończą się „szachy” . Bieganowo atakuje i doprowadza do remisu. Walka trwa, ale to Kołaczkowo na przerwę schodzi zwycięsko. Spotkanie bardzo wyrównane, zacięte walka o każdą piłkę. Zawodnicy wiedzą po co przyszli na boisko mimo pogodowych warunków .
Bramkę wyrównawczą na 1:1 po pięknej solowej akcji zdobywa zawodnik Bieganowa, który prowadząc piłkę przez ponad 20 metrów zdobywa bramkę.
Najlepszy mecz kolejki. Spotkanie prowadzone w bardzo wysokim tempie, bardzo dużo sytuacji bramkowych i celnych strzałów, ale bramkarze obydwu drużyn stanęli na wysokości zadania i obronili dużo 100% sytuacji.
W drugiej połowie meczu zawodnik nr 8 z Bieganowa, w sposób bardzo nieodpowiedzialny sfaulował zawodnika drużyny Kołaczkowa.
Napomnienie – zawodnik nr 8 (Spółka Bieganowo) – nierozważny atak na nogi p-ka.
3. Krzywa Góra - Dawka Mocy 2 – 9 (1 – 4)
„Mocy przybywaj” i tak było w ciągu dwóch minut mamy 2 bramki dala Dawki. Mimo tego zawodnicy Krzywej zdobywają bramkę, nie można odebrać im zaangażowania i walki. Ale jeszcze w I połowie piłkarze Dawki aplikują 3 bramki. W II odsłonie to już popis zawodników z Mocy, którzy strzelają jeszcze 5 bramek i zasłużenie wygrywają. Aż sześciu zawodników Dawki Mocy zdobywa bramki co świadczy o ich predyspozycjach i uniwersalności.
4. Ferma Szafranek Zieliniec - Budziłowo 5 – 12 (2 – 6)
I tu jest puenta. Na wstępie było o braku zmiennikach i tak było w tym meczu. Drużyna Fermy Szafranek przystępuje do rozgrywek tylko z jednym rezerwowym. W drugiej połowie w miejsce bramkarza (kontuzja) drużyny Zielińca wchodzi zawodnik z pola i przez drugą część spotkana piłkarze Szafranka grają bez możliwości zmiany. Mimo tego prowadzi zaciętą walkę „Bartos” ciągle atakował bramkę przeciwnika. Gra Budziłowa konsekwentna, spokojna, rozważna zadecydowała o wyniku spotkania, jak i pierwszej połowy tak i o ostatecznym wyniku. Team Graczyków zdobywając 7 bramek zadecydował o końcowym wyniku.
W tej kolejce pauza drużyna – LZS Sokolniki
Komentarze