Szósta kolejka ligowa -sezon 2022

Ostatnia kolejka ligowa przed wakacjami to był prawdziwy termiczny Armagedon – temperatura dochodziła do 34 stopni, powietrze stało w miejscu i ten „fantastyczny” niepowtarzalny klimat spalonych opon nad murawa orlika…wyzwanie podjęli tylko najtwardsi zawodnicy.

Mecz TW z Wrześnią był jak pokazuje wynik pod kontrolą kołaczkowian..jednak początek spotkania wcale na to nie wskazywał. Kołaczkowo potrafiło jednak grać o wiele dojrzalej męcząc przeciwnika posiadaniem piłki i zmuszając wrześniań by za nią biegali. Oba zespoły słaniały się na nogach ale to TW miało doskonałych snajperów, którzy potrafili wykorzystać podanie z daleka – przez co cały zespół mniej biegał.

W drugim meczu naprzeciwko siebie stanęło 5 zawodników Budzilowa i 12 zawodników Tornado. Biorąc pod uwagę pogodę i liczbę zawodników to Budziłowo nie miało szans by wyjść zwycięsko z tej potyczki. Już przed meczem pomocną dłoń wyciągnęli do nich rywale podejmując decyzję że oni również zagrają tylko w 5 zawodników na boisku. Jedni taką postawę nazwą fair play, drudzy dużą pewnością siebie, a trzeci frajerstwem biorąc pod uwagę końcowy rezultat. Sam mecz rozpoczął się zgodnie z planem dla Tornado. Strzelili oni bramkę. Chwilę potem już był remis. Po przyznanym rzucie karnym Tornado wyszło na prowadzenie. Do końca pierwszej połowy cały czas trwała wymiana ciosów, która zakończyła się remisem 3: 3. Początek drugiej połowy znów należał do Tornado. Nie dobili oni jednak rywala. Budziłowo niczym bokser słaniający się na nogach bił na oślep, a Tornado przyjmowało te ciosy i ponownie był remis 5 : 5. Tornado atakowało, obijało słupki i poprzeczki, a jeśli już trafiało w bramkę na posterunku był bramkarz Budziłowa. Bramka dla Tornado wisiała w powietrzu, jednak dla strzelców tej drużyny była jak zaczarowana. Gdy wydawało się że mecz zakończy się niespodziewanym remisem, słaniający się na nogach 5 Spartan z Budziłowa zadało dwa decydujące ciosy i wygrały spotkanie, w którym nie powinni mieć żadnych szans.

Mecz Sokolnik z Manhattan Team to spotkanie beż historii. Sokolniki od samego początku do końca meczu kontrolowały wydarzenia na boisku i stopniowo powiększali przewagę.