Puchar Mistrzów 22/23 dla LZS Sołeczno.

Puchar Mistrzów 22/23 dla LZS Sołeczno.

Puchar Mistrzów po sezonie halowym 2023

Tym razem Puchar został rozegrany na hali sportowej przy stadionie Victorii we Wrześni.

Przypomnijmy – ideą Pucharu jest pojedynek dwóch najlepszych zespołów ligowych z Halowej Ligi LZS o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Września oraz Ligi Pyzdry- Kołaczkowo. Z występu zrezygnowała odpowiednio wcześniej ekipa Warty Pyzdry, która tego dnia rozgrywała spotkanie ligowe. Lige Pyzdry-Kołaczkowo repreznotowały więc ekipy Sokolnik (vicemistrz) i TW Kołaczkowo (trzecie miejsce). Ligę LZS reprezentowały natomiast zespoły LZS Sołeczno (mistrz) i LZS Węgierki (vicemistrz)

Półfinały:

LZS Sołeczno - TW Kołaczkowo 5:4

Bardzo żywiołowe spotkanie w którym TW trzykrotnie wyrównywało stan meczu finalnie jednak nie dało rady zdążyć doprowadzić do karnych. Zabrakło niewiele ale też bramki jakie zdobywało Sołeczno były przepiękne. LZS miał przewagę własnego terenu a Kołaczkowo czuło się nieco zagubione na nieco większym parkiecie wrzesińskim. Mecz był pełen wymiany ciosów i przyniósł aż 9 goli…fenomenalnie jak na otwarcie turnieju.

Sokolniki - LZS Węgierki 5:1

Sokolniki zdeklasowały rywala. Bawiły się z nim w kotka i myszkę i pokazały naprawdę mnóstwo swobodnej dobrej piłki. Węgierki próbowały nadrobić ambicją ale niewiele to pomagało i Sokolniki mimo, że mogły prowadzić więcej to jednak próbowały oszczędzać siły na spotkanie finałowe.

Mecz o 3 miejsce:

TW Kołaczkowo - LZS Węgierki 8:2

Co TW nie udało się w pierszym spotkaniu wyszło dość dobrze w finale pocieszenia. Co prawda Węgierki wyszły na prowadzenie, jednak TW dość szybko odpowiedziało i po opanowaniu niepewności po kilku minutach zaczęło niepodzielnie dominować. Wynik meczu był również tak korzystny i możliwy z tego względu, że Węgierki straciły mnóstwo sił w spotkaniu z Sokolnikami. W miare upływu czasu Kołaczkowo poczynało sobie na parkiecie coraz lepiej.

Mecz o 1 miejsce:

LZS Sołeczno - Sokolniki 2:1

W sumie to nie wiadomo jak Sokolniki mogły to przegrać patrząc na ich skład i na przebieg spotkań półfinałowych. LZS Sołeczno nie było faworytem ale zrobiło wszystko co tylko możliwe by zwycięstwo przeciągnąć na swoja stronę. Po pierwsze Sokolniki robiły bokami po0 meczach ligowych swoich zawodników…po drugie Sołeczno zaprezentowało się fantastycznie taktycznie. Grając konsekwentnie i niezwykle ofiarnie oraz nastawiając się na kontry..Sołeczno wyczekało na błędy Sokolnik i dwukrotnie dziabnęło z kontry. Sokolniki były ospałe, zmęczone, nieskuteczne i bez błysku…a mimo to siedziały na połowie rywala niemal cały czas, niemal cały czas szukały podania otwierającego drogę do bramki…jednak zabrakło czasu, zabrakło sił.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości