Tornado Kołaczkowo&Sokolniki - TW Kołaczkowo


Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Tornado Kołaczkowo&Sokolniki Gospodarze
2 : 10
1 2P 6
1 1P 4
TW Kołaczkowo
TW Kołaczkowo Goście

Bramki

Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
40'
Widzów:
TW Kołaczkowo
TW Kołaczkowo

Kary

Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
TW Kołaczkowo
TW Kołaczkowo

Skład wyjściowy

Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Brak danych
TW Kołaczkowo
TW Kołaczkowo


Skład rezerwowy

Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Brak dodanych rezerwowych
TW Kołaczkowo
TW Kołaczkowo

Sztab szkoleniowy

Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Tornado Kołaczkowo&Sokolniki
Brak zawodników
TW Kołaczkowo
TW Kołaczkowo
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

mariusz6

Utworzono:

22.12.2024

TW Kołaczkowo– Tornado Kołaczkowo&Sokolniki 10-2 (4-1)

Ostatnia kolejka w 2024 roku. Los sprawił, że dla Kołaczkowa to były derby.

Początek spotkania obfitował w wiele dobrych sytuacji po każdej ze stron. Dało się jednak natychmiast zauważyć, że to TW prezentowało się lepiej i pewniej kiedy rywalom właśnie jakiejś pewności siebie brakowało. Tornado&Sokolniki w kilku spotkaniach w tym sezonie prezentowało się jako potężna drużyna…ale nie w spotkaniu derbowym. Przyczyny należy pewnie szukać w fakcie, że zabrakło dwóch kluczowych zawodników. Tak czy inaczej TW pięknie ten fakt wykorzystało samo koncentrując się na sobie i na wytrącaniu rywalowi atutów.

Choć początek meczu był bardzo obiecujący w wykonaniu TW – kilka akcji zakończonych strzałem na bramkę, kilka sytuacji rywali fantastycznie spacyfikowanych…to jednak właśnie Tornado zdobyło gola otwierającego wynik spotkania. Co dziwne jednak sytuacja jaka się po tym zrodziła wcale nie spowodowała jakiegoś zamieszania w szeregach TW. Wyrównanie przyszło niemal natychmiast – bo już pierwsza akcja skończyła się golem na remis. Co ciekawe bramkarz rywali do tego momentu spisywał się bez zarzutu broniąc kilka razy w naprawdę doskonałych strzelecko okazjach. Dalej poszło TW już tylko z górki. Rywale stracili koncept…choć ambicji im nie brakowało. TW było jednak naprawdę dobrze działająca maszyną…wszystko układało się doskonale. Jeśli ktoś przesadzał indywidualnie – miał asekurację. Jeśli rywale wchodzili z świetnie zawiązującą się akcją piłkę odbierano im jeszcze przed strzałem. Tornado miało oczywiście swoje okazje, ale świetnie bronił w TW Wojciechowicz…kiedy już bronić musiał.

To co jednak cieszyło najbardziej to fakt, że kolejne gole zdobywali Szymański i Kamil Szczublewski. Pierwszą połowę zakończyło pewne prowadzenie.

Druga część gry to już maestria w wykonaniu zawodników TW. Dość powiedzieć, że kolejne bramki wpadały w naprawdę spektakularny sposób. Patrząc z trybun wyglądało to tak jakby TW grało z niesamowitym polotem i lekkością. Podania były celne, strzały mocne, pewność biła z zespołu. Rywale w tym czasie nie mogli zebrać się w sobie i przechodzili prawdziwe katusze patrząc jak TW Kołaczkowo im odjeżdża na tablicy wyników. Jedynym momentem kiedy wyglądało to inaczej była sytuacja kiedy Tornado zdobyło druga bramkę. Chwilę wcześniej wyraźnie zdominowali parkiet i zakończyło się to golem. Po jego zdobyciu Kołaczkowo&Sokolniki zaatakowało z pasją…ale TW przetrzymało krótką nawałnicę i dobiło rywala szybkim golem na odpowiedź.

Zwycięstwo w derbach smakuje wyśmienicie, zakończenie roku na pozycji lidera jest jak bonus..pamiętać należy jednak, że kolejne ciężkie spotkania nadchodzą i utrata koncentracji w tym momencie może kosztować kolejną przygodą jak z 4 kolejki ligowej. Teraz jednak dwutygodniowa przerwa. Aż szkoda, bo TW jest w doskonałej formie.

5 x Dominik Szymański

4 x Kamil Szczublewski

Marek Gomulski

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości