XV kolejka ligowa sezonu 2014/15- rewanże

Posypał się terminarz, nieustannie zmieniany zaczął przypominać swoją własną karykaturę, mecze zmieniały kolejki i godziny. Momentami ciężko było się w tym wszystkim połapać...i nagle zrobił się już prawie koniec sezonu- bo do końca pozostały jeszcze tylko dwie kolejki meczowe.

STAL-POL Kaczanowo Oldboys 3:10

Zaległe spotkanie nie zwiększyło szans Kaczanowa na zwycięstwo. Właściwie to nawet odwlekanie meczu o kolejne tygodnie nic by w tej materii nie zmieniło.

Budziłowo Sokół Sokolniki 10:4

Dla chłopaków z Sokoła to musi być wielka ulga iż ten sezon się kończy. Do udanych go nie zaliczą- ale też i pewien rodzaj bolesnego doświadczenia również ma swoją wartość. Po okresie prosperity, nieco pokory uczy sezon podczas, którego niemal cały czas było się w dnie tabeli. Z kolei Budziłowo mimo niezwykle chimerycznej i nieprzewidywalnej postawy wciąż ma szansę na podium.

K&L Gałęzewice Oldboys 1:3

Wynik wskazuje jasno- Oldboyom łatwo ta wygrana nie przyszła, to miało chyba swoje źródło w nagłym przebudzeniu się Gałązek...z którymi gra się zawsze ciężkie mecze...jeśli tylko K&L ma dobry dzień.

FC Sokolniki For link Kołaczkowo 8:2

Bezpośredni pojedynek o podium- i jasna klarowna sytuacja pokazująca kto się na to miejsce medalowe nadaje. Kołaczkowo miało szansę przypieczętować sobie medal ale...

STAL-POL Kaczanowo For link Kołaczkowo 11:5

...ale to nie był dzień Kołaczkowa. Z całym szacunkiem dla zawodników Stal-Polu- ale faworytami w tym meczu nie byli- co pokazuje jasno jak bardzo swoją postawą zaskoczyli For-Link, który to zespół mimo wszystko ma jeszcze szansę na strefę medalową.