VII kolejka ligowa- małe podsumowanie.

Siedem kolejek ligowych za nami.

Na czele tabeli zmiana lidera- dawno TW nie siedziało na fotelu tak wygodnie. Statystyki bramkowe Kołaczkowa nie powalają...no ale liczą się punkty.

Mecz LZSu z Izbrukiem delikatnie mówiąc zawiódł. Pomarańczowi przegrali drugie spotkanie z rzędu, i to jeszcze ponownie z zespołem z Sokolnik (czy my tam nie pisaliśmy o możliwym kompleksie?). Przyczyna zawodu i klęski była prozaiczna- tylko 4 zawodników w polu miała drużyna, która tak dobrze zaczęła ten sezon.

Kolejny raz zapunktował Sokół...a zdobycie przez nich punktów plus bardzo niski wynik spotkania (wręcz niespotykany jak na pojedynki orlikowe) pokazuje, że w kryzysie, i to poważnym kryzysie jest For Link, który właśnie dał się wyprzedzić kolejnej ekipie w tabeli. Czy to koniec marzeń o mistrzostwie dla Niebiesko-granatowych?

Fantastycznie swój czas wykorzystali zawodnicy PHU Pol- który mimo zaległego meczu (notabene z For Linkiem) ustawili się w doskonałej pozycji wyjściowej do tego by wskoczyć na podium.

I na koniec kilka słów o wyniku Budziłowa z Zielińcem...hm...spodziewaliśmy się więcej po Fermie...ale widocznie Budziłowo nie pozostawiło wiele możliwości rywalom.

Wyniki VII kolejki ligowej:

Tabela po VII kolejce ligowej: