Turniej Oldboy - relacja

Turniej Oldboy - relacja

Za nami jeden z najlepszych turniejów Oldboy ostatnich lat. Złożyło się na to co prawda kilka rzeczy...ale mimo wszystko było na co popatrzeć i czym się emocjonować….bo takich emocji na hali w Kołaczkowie nie było prawie dwa lata. Pamiętajmy też, ze poprzedniego roku turniej nie mógł się odbyć.

Co jednak wydarzyło się w edycji 2021?

Listopadowa niedziela stała pod znakiem rywalizacji zawodników 35 +. Inna sprawa, że te zespoły mogłyby sobie spokojnie radzić w normalnych rozgrywkach – może i nawet do tego dojdzie, ponieważ to dramatycznie zaskakujące jak bardzo młodzi zawodnicy nie czują potrzeby uprawiania sportu.

Do turnieju przystąpiły ekipy z Trzemeszna i Gniezna. Widać było ich mocne zgranie i doświadczenie w pucharowych potyczkach. W przeciwieństwie do tego co zaprezentowały zespoły znane z Ligi Kołaczkowo – które swoim zwyczajem podeszły do wydarzenia z marszu i z kombinowanym składem. Do granic perfekcji ten styl opanowała drużyna Artur i Przyjaciele – gdzie co rok inny skład z mniejsza lub większą zaciekłością bije się o trofea – w 2018 roku z sukcesem i pierwszym miejscem.

Oldboy już nieco inaczej. Otrzaskany w bojach skład ale pozbawiony świeżej krwi co rok odstaje coraz bardziej od pozostałych. Co nie zmienia faktu, że w kołaczkowskim turnieju to właśnie Oldboy jest i długo pozostanie najbardziej utytułowaną drużyną. Do tego jedyną eksportową – bo cały czas biorącą udział w turniejach 40+ i 50+ z których wraca zawsze z dobrym wynikiem.

„Kołaczkowską” stawkę turnieju zamyka Old TW Kołaczkowo. Jak by nie powiedzieć skrzyknięty specjalnie na Turniej zespół – z których tylko część zawodników gra ze sobą regularnie. Old TW broniło również tytułu z roku 2019.

Jak układał się cały Turniej Oldboya? Artur i Przyjaciele oraz Oldboy były zespołami, które zostawiały na parkiecie całe serce i siły...ale też odstawały od pozostałych. Nie zmienia to jednak faktu, że oba zespoły pokazały momentami niesamowity potencjał prezentując akcje pełne polotu, sprytu i skuteczności. W pewnym sensie jednak ich wyniki nie zaskoczyły: Oldboyowi brakło sił i wartościowych zmienników a Przyjaciołom zdecydowanie kilku wspólnych treningów.

Pozostała trójka, czyli Trzemeszno, Gniezno i Kołaczkowo pewnie wygrała swoje mecze z Przyjaciółmi i Oldboyem...ale pomiędzy sobą rozstrzygała już pojedynki z ogromną trudnością. TW miało zdecydowanie atut własnej sali na której dwie przyjezdne ekipy długo nie mogły się odnaleźć.  TW stoczyło z obiema ekipami dwa pasjonujące pojedynki. Oba nie rozstrzygnięte na żadną stronę ale mimo to pełne walki, pasji i mnóstwa sytuacji z obu stron. W obu meczach Kołaczkowo mogło wysoko wygrać i zdecydowanie przegrać. Ogromną robotę robili bramkarze ale beznadziejni byli również napastnicy – kiedy nie trafiali w doskonałych okazjach. Tak czy inaczej, turniej ułożył się tak, że o podium decydowało ostatnie starcie Gniezna z Trzemesznem. I długo był to mecz nierozstrzygnięty, bezbramkowy, pełen walki i szachowania się w każdym sektorze boiska. Obie ekipy się chyba znały doskonale...co nie przeszkadzało im się co chwila próbować zaskakiwać, prowokować, faulować i ...przepraszać jak starzy dobrzy znajomi. Finalnie gdzieś, ktoś popełnił błąd, Gniezno dało radę wcisnąć bramkę a Trzemeszno nie wykorzystało piłki meczowej w ostatnich 5 sekundach. Były emocje i to takie naprawdę na poziomie.

Poniżej wyniki a kolejność i zdobyte punkty na samym dole strony.

W turnieju wyłoniono również króla strzelców i najlepszego bramkarza.

Na miano najlepszego golkipera zasłużył zdaniem wszystkich zespołów Adam Krzyżaniak. Zdobył uznanie za to jak prezentował się w każdym spotkaniu, bo przy głosowaniu wszyscy podkreślali jego ogromne poświęcenie w tym co robił na bramce.

Najlepszym strzelcem został Adrian Grzelak (Syliar Symix AutoGniezno). Gniezno miało prostą taktykę – oddać mu piłkę, poczekać aż się odwróci i strzeli gola. Może to wielkie uproszczenie...ale postępując tak doprowadzał swoich rywali do białej gorączki.

Wynik

Artur i Przyjaciele

Syliar Symix AutoGniezno

2-6

Oldboy

Oldboye Trzemeszno

2-4

Old TW Kołaczkowo

Artur i Przyjaciele

6-1

Syliar Symix AutoGniezno

Oldboy

5-1

Oldboye Trzemeszno

Old TW Kołaczkowo

2-2

Artur i Przyjaciele

Oldboy

2-2

Syliar Symix AutoGniezno

Old TW Kołaczkowo

3-3

Oldboye Trzemeszno

Artur i Przyjaciele

7-3

Old TW Kołaczkowo

Oldboy

6-0

Syliar Symix AutoGniezno

Oldboye Trzemeszno

1-0

Kolejność:

1. Syliar Symix AutoGniezno – 10 pkt

2. Old TW Kołaczkowo – 8 pkt

3. Oldboye Trzemeszno – 7 pkt

4. Artur i Przyjaciele – 1 pkt

5.Oldboy – 1 pkt

Statuetki ufundowane przez Gminę Kołaczkowo.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości