Start sezonu letniego 2016.

Pisanie tekstu wstępnego przed startem ligi zawsze przypomina wróżenie z fusów, jest jak zabawa w wróżkę i kojarzy się nam z igraszkami z odbezpieczonym granatem. Dlaczego? Coś napisać trzeba- takie są reguły. Choćby kilka zdań powinno poprzedzić każde inauguracyjne spotkanie..kwestia tylko w tym, że nigdy nie wiadomo niemal nic o tym o czym ma się pisać. Najważniejsza informacja zawarta jest w składach zespołów- a te znać będziemy dopiero po pierwszej kolejce, kiedy Organizator zamknie zapisy. To jest zawsze wielka niewiadoma- jak z prezentem pod choinkę...

A dlaczego przypomina to igraszki z granatem? To proste- nie raz i nie dwa napisaliśmy coś w wstępniaku a później okazało się, że nijak nie miało się to do rzeczywistości...pisaliśmy, że ktoś jest cienki jak barszcz- a okazywało się, że walczy o tytuł...albo murowany kandydat na mistrza- naszym zdaniem, ostatecznie zamknął całą ligową stawkę (taki numer wywinęła nam kiedyś Era- po tym jak wygrała ligę halową, na tej letniej, specjalnie nam na złość postanowili przegrywać spotkanie za spotkaniem ;) ). Czasami po takich tekstach- stok podchodzi i z satysfakcją wytyka nam pomyłkę...i dobrze, dobrze że coś się dzieje, że teksty czytane są ze zrozumieniem...i mamy nadzieję z większym dystansem. Ale z drugiej strony takie „problemy” pokazują piękno i nieprzewidywalność naszej ligi...chyba lepiej, że się mylimy i życie pisze własne scenariusze, niż wszystko miałoby być według naszych typów...co?

Zajmijmy się jednak konkretami. Sezon startuje w niedzielę 8 maja, a półmetek będzie już 19 czerwca. Tylko osiem zespołów walczyć będzie o prymat w lidze i mamy wrażenie, że ta ilość przełoży się zdecydowanie na jakość. Krótki i ekspresowy sezon powinny zrekompensować nam rozgrywki pucharowe- tak na małe jak i na duże boiska...ale to kwestia przyszłości...teraz tylko liga.

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić iż oby ekipom z Sokolnik powinno być w tym sezonie zdecydowanie trudniej o hegemonie niż rok temu... Tak LZS jak i Sokół to murowani kandydaci na dwa pierwsze miejsca...jednak pędzące z gracją jak pendolino chłopaki z For Link plus pociąg pancerny TW powinny jakoś przynajmniej spróbować namieszać przez kilkanaście najbliższych tygodni.

Czy będzie to liga dwóch prędkości? Nie wiadomo- bo wszystko zależy od tego co pokażą pozostałe cztery ekipy... Czy rewelacyjne sprzed roku Budziłowo utrzyma poziom...który zatraciło na hali? Czy Gałęzewice wzbiją się ponad poziom ligowy na którym zakotwiczyli przez ostatnie kilka lat? Czy Zieliniec się ogarnie i skończy z szarganiem własnej legendy? A co z Krzywą Górą- czy po roku usprawiedliwiania porażek- że niby trzeba płacić frycowe wyciągnęli jakieś wnioski?

Ech...tyle niewiadomych...ale we wrześniu będziemy już mieli odpowiedź na wszystkie pytania...cierpliwości ;)

Jedyny minus jaki w tej chwili widzimy- to terminarz spotkań. Trochę szkoda, że największe firmy spotykają się już na początku rozgrywek...z drugiej strony może to i lepiej? Z doświadczenia i obserwacji wiadomo, że im bliżej do wakacji, im pogoda bardziej słoneczna tym trudniej o pełnie składu na mecz...może dzięki temu będzie ciekawiej?

A poniżej udostępniamy cały terminarz pierwszej rundy- aby łatwiej było wam planować czas wolny od ligi... ;)