Puchar Pandemii - podsumowanie.
Podsumujmy sezon letni i w szczególności Puchar Pandemii.
Rozgrywki zakończone, choć nie bez strat wizerunkowych. No ale widocznie było to potrzebne jako coś w rodzaju rytuału przejścia pomiędzy totalną stagnacją pandemicznej rzeczywistości a początkiem nowej normalności. Jak by patetycznie nie wypisywać – to mocno liczymy, że złe już się skończyło.
Pod koniec września rozegrano ostatni – VI turniej w Pucharze. Liczył się właściwie tylko jeden mecz...i liczył się na zasadzie „musi się odbyć” by zwycięzca zachował tytuł a drugi zespół nie został zdyskwalifikowany. Może brzmi to zabawnie – ale regulamin to regulamin i trzeba dochować mu wierności.
W tym jedynym istotnym spotkaniu Budziłowo zmierzyło się z GGT Instal Kościan. Mecz był zacięty i w sumie fajnie pasował do przekroju całych rozgrywek jako swoiste podsumowanie tematu. Budziłowo bez zmienników, GGT z minimalną skutecznością...a czasami wręcz z indolencją strzelecką. Oba zespoły bardzo ambitnie podchodziły do gry...ale oba też bez jakiejś iskry w działaniu. Ostatecznie GGT minimalnie wygrywa ale nie przekłada się to na kolejność w tabeli.
Na koniec TW Kołaczkowo zagrało z GGT – i w ostatnim meczu sezonu, w spotkaniu, które było niczym innym jak tylko towarzyskim pojedynkiem TW wreszcie sobie z GGT poradziło.
O wynikach w poprzednich 5 turniejach pisaliśmy TUTAJ.
VI Turniej Pucharu Pandemii
Budziłowo – GGT Instal Kościan 2-3
Punktacja w VI turnieju:
GGT Instal Kościan 10 pkt
Budziłowo 8 pkt
Punktacja i ostateczna tabela w całym Pucharze Pandemii:
1 Budziłowo 42 pkt
2 GGT Instal Kościan 38 pkt
3 Starsi Panowie 12 pkt
4 KG Sport 8 pkt
Piłkarzyki Września 8 pkt
6 TW Kołaczkowo
Teraz ciekawostka...a może kilka ciekawostek:
- Budziłowo w całym turnieju miało może na 2 meczach choć jednego zmiennika, kilka spotkań Budziłowo grało bez jednego zawodnika w polu,
- TW wygrałoby Puchar, gdyby nie wprowadzili zawodnika ponad regulaminową liczbę,
- Zieliniec nie zagrał nawet jednego spotkania a i tak otrzymał karę regulaminową – pech jak nic,
- GGT byłoby zwycięzcą Pucharu (po dyskwalifikacji TW), gdyby nie oddanie jednego całego turnieju walkowerem,
- Budziłowo jest „pandemicznym" mistrzem wszech czasów : zwycięstwo w lidze halowej 2019/20 przed końcem rozgrywek po wprowadzeniu obostrzeń, zwycięstwo w lidze letniej 2020, zwycięstwo w Pucharze Pandemii 2021,
- królem strzelców został...w sumie nominalny bramkarz – Szymon Mazurkiewicz (Budziłowo) z 8 trafieniami, wśród najlepszych goleadorów jest dwóch kolejnych zawodników Budziłowa (Kasprzak i Michalak) , którzy mają po 7 zdobytych bramek ...ale to i tak „pikuś” przy ponad 20 trafieniach D.Szymańskiego z TW, które nie mogły być brane pod uwagę.
Podsumowanie Pucharu, wręczenie nagród drużynom i nagrody dla Króla Strzelców – w niedzielę 21 listopada o godzinie 10.00 przed pierwszym spotkaniem sezonu halowego.
Komentarze