Najlepszy zawodnik, najlepszy bramkarz- sylwetki pretendentów.
Niemal w każdym sezonie udało nam się doprowadzić do wyboru największych indywidualności jakie pojawiły się w rozgrywkach ligowych. Oczywiście zasady wyboru nie były i nie będą nigdy doskonałe- wszystko zawsze zmieniało się w zależności od tego jakimi środkami czy możliwościami akurat dysponowaliśmy...ale dla wszystkich zawsze zasady były jednakowe. Tak samo i tym razem…
Poprosiliśmy kapitanów drużyn, które osiągnęły po 19 kolejkach 30 lub więcej punktów aby wytypowali z swoich składów zawodników z pola i bramkarzy, z których dokonają wyboru najlepszego. Głosować będą już wszyscy kapitanowie- rzecz jasna nie mogą głosować na własnych zawodników. Do podziału mają po 10 punktów na bramkarzy i kolejne 10 na zawodników z pola...ile komu przyznają- to już ich własna decyzja- którą być może skonsultują z innymi członkami swoich drużyn. My tutaj pokazujemy między kim będą mieli wybór
Bramkarze:
Co decyduje o tym, który bramkarz jest najlepszy...czy liczba wpuszczonych goli? Czy pewność jaką daje jego współpraca z obrońcami? Czy refleks przy strzałach ? Czy wyczucie w grze sam na sam? A może praca jaką wykonuje na ostateczny sukces...a jeśli tego sukcesu brak to czy to oznacza, że należy ująć jego umiejętnościom?
Arkadiusz Wojciechowicz (TW Kołaczkowo)- TW od dłuższego czasu szukało kogoś stałego na tą pozycję...i jeśli tylko Wojciechowicz jest zdrowy, nie zmaga się z żadna kontuzją (którą zazwyczaj odnosi z powodów ofiarnej gry bez kalkulacji) daje pewność w bramce...gdyby jeszcze miał większe wsparcie w defensywie. Miał udział przy jednej bramce dla swojego zespołu, TW straciło 79 bramek.
Szymon Mazurkiewicz (Budziłowo)- od kilku lat w czołówce ligowych golkiperów, co ciekawe równie chętnie co w bramce stający do pojedynków w polu..ale to między słupkami odnosi największe sukcesy i jest wstanie najbardziej pomóc zespołowi. Mentalnie- autor największego sukcesu Budziłowa od początków występowania w lidze- czyli wicemistrzostwa w tym sezonie. Miał udział przy czterech asystach i jednej bramce. Jak do tej pory Budziłowo straciło 59 bramek.
Kazimierz Maliński (Oldboys)- od wielu lat pewny...wręcz cholernie pewny punkt Oldboi. Wielokrotnie już wygrywał klasyfikację na najlepszego bramkarza. Nikomu nie wymawiamy wieku- ale golkiper Oldboya swoją sprawnością i pewnością interwencji zadziwia. Jeśli tylko ma przed sobą minimum jednego defensora, który rozgrywa dobre zawody...to w bramce stawia mur. Miał udział przy dwóch bramkach. Oldboy stracił 76 bramek do tej pory.
Norbert Kamrowski (For Link Kołaczkowo)- w tym sezonie dzielił bramkę z drugim bramkarzem...ale jednak mimo wszystko dawał swojemu zespołowi tyle ile tylko był wstanie. Zaskakujący refleks i niesamowite wyczucie w grze na linii...zawsze gdzieś tą rękę czy nogę zdąży wsadzić na tyle..że piłka nie przejdzie. Miał udział przy dwóch bramkach swojego zespołu. For Link stracił do tej pory 93 gole.
Paweł Działak (Ferma Szafarek Zieliniec)- oaza spokoju i opanowania przy warunkach indywidualnych na miarę wojownika MMA. Od lat cierpliwie strzegł bramki Zielińca. Cierpliwie znosił to, że czasami był jedynym, który zdradzał zainteresowanie tym aby uchronić swój zespół przed stratą kolejnych goli. Kiedy nie nadążała obrona i przegrywali wszystkie mecze dwucyfrówką...Działak cicho i cierpliwie robił swoje. Aż do tego sezonu kiedy owoce pracy zaczęły się zwracać. Asystowała przy 12 trafieniach swojego zespołu- to najlepszy wynik wśród bramkarzy. Zieliniec stracił do tej pory 86 bramek.
Tomasz Majchrzak (PHU Pol)- jeden z stałych wręcz niezmiennych punktów swojej drużyny. Charakterystyczna poza w kucki kiedy PHU atakuje i skupienie gdy zespół się broni. Pytanie, czy z lepszą defensywą byłby wstanie osiągnąć więcej? Pewnie tak...ale po dłuższym czasie zgrywania wszystkich trybów. Wiadomo już, że PHU podium nie osiągnie...ale to, że ma szansę znaleźć się go naprawdę blisko- to również jego zasługa. Miał udział przy pięciu golach swojego zespołu. PHU straciło do tej pory 110 bramek.
Krystian Dzwoniarkiewicz (LZS Sokolniki)- wielokrotnie tryumfował nie tylko w naszej lidze ale i wszystkich w których przyszło mu grać. Piekielnie mocny i pewny punkt swojej drużyny. Murowany punkt w meczach w których LZS mógł mieć jakieś kłopoty. Świetna technika i niesamowity refleks. Miał jedna asystę i jedno trafienie bezpośrednie. LZS do tej pory stracił 51 bramek.
Najlepszy zawodnik:
Co decyduje o tym kto jest najlepszym zawodnikiem całej ligi? Czy ilość bramek i asyst? Czy pewność gry w defensywie? Czy uczynienie gry swojego zespołu lepszą? Czy indywidualne osiągnięcia? Tego nie wiemy- ale na bank takimi właśnie kryteriami będą musieli kierować się oceniający.
Marek Gomulski (TW Kołaczkowo)- mózg TW w każdym niemal spotkaniu. Serce i motor napędowy niemal każdych działań, zawodnik który ma decydujący głos w sprawie taktyki i gry zespołu nawet jeśli siedzi na ławce rezerwowych. Nie odpuszcza nikomu- nawet sędziom. 14 asyst 5 bramek.
Jakub Graczyk (Budziłowo)- filar defensywy Budziłowa a jednocześnie żądło, które wchodziło w obronę rywali jak nóż w ciepłe masło. Nie do zastąpienia- również dlatego że niemal całe spotkania spędza na parkiecie...dyryguje i ustala tempo poczynań drużyny...zwalnia i przetrzymuje piłkę jeśli uzna, że taka akurat jest potrzeba. 36 asyst 23 gole do tej pory.
Marcin Imbierowicz (Oldboys)- jeden z młodszych Oldboi. Zapewniający spokój w tyłach, właściwie bezbłędny...ale dający świeżość w grze całego zespołu, nie muli akcji, nie zabija rytmu...no i do tego groźny w ataku. 5 asyst i 4 bramki do tej pory.
Kacper Jagodziński (For Link Kołaczkowo)- nowa postać w lidze ale za to zdecydowanie jedna z ciekawszych i na pewno bardziej przebojowych. Piłka przy nodze jak przyklejona...lekkość w ruchu, swoboda w ataku nawet pod presją rywali. Zdobył zaufanie całej drużyny i często to na nim spoczywała odpowiedzialność za wynik w ciężkich chwilach. Zdecydowany i pewny snajper. 14 asyst i 30 bramek do tej pory.
Bartosz Sodkiewicz (Ferma Szafarek Zieliniec)- ile Sodkiewicz dał Zielińcowi i co z niego wydusił? A może to on jest tym trybikiem, którego zespołowi brakowało aby wszystko zaczęło funkcjonować jak należy? Bez niego Zieliniec nie był sobą...a może raczej był zespołem, do słabości którego wszyscy przywykli w ostatnich latach...z nim w składzie byli tak bardzo inni...że rywale przecierali oczy ze zdumienia. Kontrola nad piłką i przegląd pola- te dwa atuty wynosiły Fermę ponad przeciętność która ostatnio była jakimś jej przekleństwem. 20 asyst i 25 bramek do tej pory.
Mateusz Ludwiczak (PHU Pol)- na tle swoich kolegów z zespołu zawodnik o zupełnie odmiennych właściwościach. Kiedy zespół grał ciężko i twardo- generalnie potrafił zaprezentować zdecydowanie więcej polotu i lekkości w grze. Piłka zaskakująco często go szuka...co potrafił wypracować sobie sytuację bramkową sam. Miał udział przy niemal 40% goli swojego zespołu. 16 asyst i 27 bramek do tej pory.
Marcin Tarczewski (LZS Sokolniki)- w jakimś stopniu (wiadomo jakim... asystą lub bramką) przyczynił się do niemal 50% goli Sokolnik. Już samo to jest niesamowite. Skuteczność LZSu zależała od niego niemal w takim samym stopniu jak od strzelca bramki… W przeciwieństwie do zdecydowanej większości napastników stawia skuteczność ponad wizualne efekty...ma być dobrze a nie zjawiskowo. Najlepszy asystent ligi. 64 asysty i 12 bramek do tej pory.
Głosowanie kapitanów zostanie przeprowadzone do środy 28 lutego.
Komentarze