Inauguracja sezonu letniego 2019
Sezon 2019 rozpoczął zawodnik Fermy Szafarek Zieliniec- Bartłomiej Ratajczak.
Ferma w pierwszym spotkaniu grała przeciwko TW...i był to jedyny mecz tego dnia, w którym faworyt, upatrywany w Kołaczkowie miał poważne problemy by dowieść zwycięstwo do końca. Sprawiedliwszy byłby remis- ale TW miało tego dnia kilka błysków i ofiarnie interweniującego bramkarza...do tego rywale okopywali bramkę- więc szczęście też sprzyjało.
Pierwszego gola strzeliło TW- a dokładnie strzelanie w sezonie letnim 2019 rozpoczął Mateusz Szuba
...który chyba jest cennym wzmocnieniem dla ospale prezentującego się Kołaczkowa. Zieliniec wyrównał po kilku minutach...ale później Kołaczkowo odskoczyło na dwie bramki i udało się mu już to prowadzenie do koca utrzymać. Inna sprawa, że może i wynik byłby zdecydowanie korzystniejszy dla Kołaczkowa, gdyby nie świetnie broniący w Zielińcu Działak. Ogólnie rzecz ujmując oba zespoły prezentowały wielki chaos w swoich poczynaniach...piłkę było obu drużynom szalenie ciężko opanować i momentami przypadek rozdawał karty. Na tym tle trzeba wyróżnić bardziej Fermę- która będzie w tym sezonie chyba niezłą zagrychą dla swoich rywali….
Budziłowo z Armatami stworzyło jednostronne widowisko.
Ambicja Pomarańczowych nie starczyła na grające na luzie Budziłowo… Co ciekawe Budziłowo grało bez swojego lidera- Jakuba Graczyka...a i tak prezentowało naprawdę fajny kawałek piłki- regulując tempo gry pod własne potrzeby i zmuszając rywali do tego by walili głową w mur. Budziłowo potrafiło się umiejętnie bronic- inna sprawa, że rywale nie zmuszali ich do jakiegoś karkołomnego wysiłku. Mimo wyniku- mecz nie wydawał się jednostronny- Armaty naprawdę dużo operowały piłką- ale taka chyba była taktyka Budziłowa..by im na to pozwalać.
Sokolniki z Dawką Mocy udowodniły, że nie będzie przypadku w stawianiu ich w roli faworyta. Zastanawialiśmy się czy to efekt początku sezonu, czy respekt dla rywala...
ale LZS pokazał się z naprawdę silnej strony- mimo iż rywal wcale ich do tego nie zmuszał swoją historią. Nie ma przypadku w stawianiu ich w roli faworyta i nie ma przypadku w grze Sokolnik. Pierwsze minuty były tak skomasowanym atakiem na bramkę Dawki...że jej obrońcy łapali z trudem oddech. Pierwsze trafienia były kwestią czasu...i zaczęły przychodzić z typową w takich sytuacjach regularnością. Zawodnicy Dawki dwoili się i troili- ale nie dawali rady, przegrywali tą walkę jako zespół- bo też LZS prezentował się świetnie jako monolit… ale nawet w tym monolicie Dawka znalazła jakieś rysy i coś dała rade ukuć...a że bramki były naprawdę ładne (no może trafienie z podania obrońcy LZSu nie powinno za takie uchodzić) to każe myśleć, że Dawka z innymi przeciwnikami może coś więcej pokazać.
Jeszcze jedno LZS się zgrywa- kilku nowych zawodników wniosło niesamowite ożywienie w poczynania tego zespołu...z boku wygląda to naprawdę dobrze.
Manhattan i Spółka zamknęły swoim pojedynkiem pierwszą kolejkę ligową.
Cóż można powiedzieć o tym spotkaniu? Tyle, że było jak zderzenie frustracji z nieokrzesanym entuzjazmem. Mecze Bieganowa ogląda się ostatnio bardzo dobrze..nie dość, że jest to naprawdę ciekawie grająca drużyna..to jeszcze robiąca to z entuzjazmem, bez maniery- choć już momentami cwaniacko. Każde trafienie okraszone jest owacjami i nieskrępowaną radością. Czuć w tym wszystkim presję i naprawdę ciekawi jesteśmy jak ta presja zaprezentuje się w pojedynkach z bardziej wymagającym rywalem. ..bo Manhattan taki rywalem nie był. Znów zawodnicy Teamu zdali się być zaskoczeni tym, że przeciwnik jest od nich lepiej zorganizowany… ciekawi jesteśmy jak to będzie wyglądało dalej.
Ogólnie każde z spotkań miało swojego faworyta- jednak gry Budziłowa, Sokolnik czy Spółki nie da się ocenić na tle słabo prezentujący się przeciwników... a po pojedynku TW z Fermą ciężko stwierdzić kto na miano faworyta zasłużył...zresztą- jak widać na załączonym obrazku... TW ma luz...
Foto pyk...
TW Kołaczkowo | Ferma Szafarek Z | 4-3 |
FC Pomarańczowe Armaty | Budziłowo | 1-9 |
LZS Sokolniki | Dawka Mocy | 12-3 |
Manhattan Team | Spółka Bieganowo | 1-10 |
Tabela po pierwszej kolejce:
Komentarze