Oldboys wracają do gry???- czyli podsumowanie IX kolejki ligowej

Oldboys wracają do gry???- czyli podsumowanie IX kolejki ligowej

W dniu 12.01.2020r odbyła się IX kolejka ligi halowej. Ciekawie zapowiadał się mecz Spółki Bieganowo i Targowej Górki o to czy Targowa dalej będzie walczyć o najwyższy cel. Pozostałe spotkania jakby z góry miały swoich faworytów!!!

1. Spółka Bieganowo Targowa Górka 2 – 5 (1 – 1)

Mecz prowadzony przez obie drużyny bardzo rozważnie, pozycyjne rozgrywanie piłki i cierpliwie czekanie na sytuację bramkowe. I tak jest do 19 minuty, kiedy to bramkostrzelny napastnik Targowej wpisuje się na listę strzelców. Przewaga trwa tylko chwilę, bo po kontrze Bieganowo do przerwy remisuje. W drugiej części spotkania górą są zawodnicy Targowej czym pieczętują kolejne 3 punkty do kolekcji. Po czym wyrastają na poważnego kandydata do walki o mistrzostwo.

2. Manhattan Team - LZS Zieliniec 2 – 13 (0 – 5)

Pierwsza bramka w tym spotkaniu pada już w drugiej minucie po celnym strzale zawodnika Zielińca. Pierwsza połowa to dominacja drużyny LZS, która zdobywa kolejne bramki. Do przerwy pięć, później za sprawą snajpera Zielińca „Bartasa” – 8 goli i asystach Piotra Dowbusza – 5 wynik jest przesądzony. Ale przy braku koncentracji w ostatnich minutach meczu do głosu dochodzą zawodnicy Team-u i w ostatnich dwóch minutach zdobywają ku swojemu zadowoleniu dwie bramki.

3. LZS Sokolniki – OldBoys 1 – 4 (0 – 1)

Spotkanie w którym faworyta można było wskazać w ciemno. Ale jak się okazało nie tym razem. Zespół Oldboys po raz pierwszy pokazał się w całej „kraście” 11 zawodników. Do 14 minuty utrzymuje się wynik bezbramkowy, widać, że Sokolniki mimo stawianego oporu nie są wstanie powstrzymać ataków „fighter-ów” OldBoys, co kończy się bramką. Po przerwie to już techniczne popisy napastnika OldBoys „Buły”, który zdobywa trzy bramki, a dwie asysty zalicza Marcin Siemiątkowski. Bramkę honorową w 39 minucie meczu zdobywa Damian Szwat. Pytanie jest jedno czy OldBoys utrzymają mobilizacje??? Jeżeli tak to rozgrywki nabiorą dodatkowych rumieńców.

4. Blue Wariatos - TW Kołaczkowo 1 – 13 (1 – 7)

Mecz w którym łatwo było wskazać drużynę, która zdobędzie do kolekcji trzy punkty. Jak zawsze Blue nie można odebrać przede wszystkim chęci do gry mimo utraty kolejnych bramek. Zacięcie walczą do końca i tak też było zdobyli „honorową” bramkę. W drużynie Kołaczkowa 6 bramek zdobył Krzysiek Kubisiak, a 4 asysty i 2 gole zaliczył Damian Dziczkaniec.

Pauza: Budziłowo

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości